Forum Zajebiaszcza klasa Ie Strona Główna
»
Zajęcia pozalekcyjne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Życie klasy
----------------
Prace domowe
offtopic
regulamin
Troszkę o sobie
Zajęcia pozalekcyjne
Muzyka
Info o nieobecnych nauczycielach
ZEZWOLENIA
Plan Lekcji
Polityka
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Pią 12:35, 26 Paź 2018
Temat postu: vacu well warszawa
Tracil ja znaczaco ramieniem i obdarzyl szelmowskim usmieszkiem. Zapamietala z jego dwukrotnych odwiedzin w Big Bend, ze mezczyzna jest poteznie zbudowany, ale tego wieczoru wydal jej sie jeszcze wiekszy i silniejszy.
-Co to za autobus?
-Nazwanie go autobusem to tak, jakby powiedziec Jessice Simpson, ze to zwykla dziewczyna.
Postanowila nie ujawniac, ze nie znosi Jessiki Simpson.
-Czy nalezy do
http://floatrest.pl/kapsula-do-flotacji-producent
firmy?
-To jest moj dom, kiedy pracuje na miejscu budowy. Masz ochote zajrzec do srodka? - poczula nagly, niewytlumaczalny niepokoj.
-Moze kiedy indziej. To tak... nie wiem, jak to powiedziec... jakbym cie odwiedzila w pokoju hotelowym.
-Nie myslalem o tym w ten sposob - odparl Rudy - ale jak sobie zyczysz.
Otaczala ich zwarta, czarna sciana lasu. Ruch na autostradzie byl ledwie slyszalny.
-Pojedzmy do klubu - powiedziala niespokojnie. - Slyszalam, ze maja tam fantastyczna orkiestre.
-Po co tak sie spieszyc? - spytal Rudy, nie ruszajac sie z miejsca.
-Rudy, prosze, zaczynam miec gesia skorke.
-Kochanie, nie masz sie czego bac.
Stojac o pare stop od niego, spostrzegla ze wzrastajacym strachem, ze mezczyzna rozklada na masce forda wyjeta z kieszeni chusteczke, po czym skrapla ja obficie plynem z metalowej piersiowki.
Ocenila odleglosc dzielaca ja od mustanga. Nie miala szans, by do niego dobiec. Poczula slodki, mdlacy zapach chloroformu. W tym momencie otworzyly sie wielkie drzwi kampera i ze srodka wyszla mloda kobieta - szczupla, ksztaltna blondynka.
-Hej, Sandy - zawolala wesolo. - Chodz zwiedzic nasza chate.
Sandy odruchowo obrocila sie w jej strone. W tym krotkim momencie stracila jedyna szanse stawienia oporu. Rudy dwoma szybkimi krokami przebyl dzielaca ich odleglosc i przycisnal jej do twarzy nasiaknieta chloroformem chusteczke tak szczelnie, ze nie byla w stanie jej oderwac. Po paru sekundach swiat wokol niej zaczal wirowac, chwile pozniej wszystko stalo sie czarne. Ogarnelo ja przerazenie, ktore przeksztalcilo sie w pojedynczy obraz, w jedno slowo. Teddy. To byl ostatni obraz, jaki zanotowal jej mozg, zanim
http://www.studiopantera.pl/pedicure
ja ciemnosc.
Pietnascie minut pozniej imponujacy winnebago adventurer zjechal z lasu na autostrade do Brazelton. W pewnej odleglosci za nim jechal jaskrawoczerwony kabriolet mustang. Osiemnascie mil dalej samochody zajechaly na parking wypoczynkowy Kamper sie zatrzymal, mustang zas pojechal polna droga konczaca sie na Redstone Quarry - malym jeziorku, ktore w okolicy mialo opinie bardzo glebokiego. Urwisko wznosilo sie na pietnascie stop nad poziomem wody. Pusty mustang zniknal w ciemnosci, nim jeszcze dotknal powierzchni wody. Nikt procz mezczyzny, ktory przedstawial sie jako Rudy Brooks, nie uslyszal plusku.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin